hmmm..a Ty za co tak je lubisz ..?
dla mnie ..
ona w tym wielkomiejskim makijażu siedzi w pozie zamyślonej chłoporobotnicy w naturalnym wiejsko-sielskim otoczeniu - to wszystko bardzo ( wg mnie oczywiście ) się "gryzie " pasuje jak pięść do nosa ..i ta jej poza jest tak sztuczna , że czuć to wystudiowanie ...no przynajmniej tak to odbieram...i..
mi właśnie podoba się to zamyślenie na twarzy. Dla mnie ono gra tu najważniejszą rolę. Foto jest ciemne i to mi się podoba. Nie wiem co sztucznego jest w tej pozie. ;D. Ale OK, szanuje twoje zdanie. Ja robiłam to zdjęcie więc pewnie interpretuje je w inny sposób. Na pewno nie jako chłopkę w polu Nie chcę żebyś myślała, że nawet najgorsze zdjęcie będę zaciekle broniła staram się podchodzić do tego krytycznie, ale jak już mówiłam ;D to jedno z nielicznych moich zdjęć które lubię XP Pozdrawiam