Spoko. Na krajobrazie się nie znam.Ale jest coś tu, jest coś tam (znaczy się dalej) i jest jakieś światło a śnieg jest (raczej) biały. Nie baśniowo, tylko normalnie, bo takie widoki są w naszych górach najczęściej. Mi się ogląda przyjemnie, bo może chciałbym tam pojechać. Może bym poszukał obiektywem klasycznych górskich "Landszaftcików" i może bym nic nie znalazł, bo do tego trzeba mieć talent, spojrzenie itd. Góry to trudny dla mnie temat i tak myślę czy Lecho nie zadzwoniłby do Muszyny, do ośrodka FŁT i co nie wymyślił?